niedziela, 14 lipca 2013

AVON PLUMP POUT LUSCIOUS MAUVE - RECENZJA

Witajcie! :)
Dziś przychodzę do Was z recenzją błyszczyka który ma optycznie powiększać usta. Ale czy to robi? Dowiecie się w dalszej części posta.


*Opakowanie i pojemność: Produkt jest zapakowany w kanciaste opakowanie o pojemności 7ml. Szata graficzna jest klasyczna i prosta, ale nie nudna. Moim zdaniem dość elegancka. 


*Konsystencja i zapach: Błyszczyk ma konsystencje gęstą i średnio lepką, natomiast gładko sunie po ustach. Zapach jest dość pikantny, mocno wyczuwalny.


*Kolor: Nazwa w przetłumaczeniu brzmi: soczysty fiołkoworóżowy. Dla mnie jest tu więcej brudnego różu.


*Co obiecuję producent: Rozkosznie mrowi usta, optycznie powiększa.


*Cena: ok. 14zł


*Moja opinia: Kosmetyk faktycznie przyjemnie mrowi po nałożeniu na wargi. Zauważyłam też lekkie optyczne powiększenie ust. Kolor jest ładny, jednak nie tak intensywny jak w opakowaniu. 
Trzyma się dość długo, mimo tego kontaktu ze szklanka nie przetrwa. Ściera się równomiernie. Jestem zadowolona z tego produktu. Myślę, że skuszę się na inne kolory.

Miałyście styczność z tym kosmetykiem? Jak podoba wam się efekt? A może polecacie jakieś inne, ulubione błyszczyki? Koniecznie dajcie znać :)



35 komentarzy:

  1. bardzo delikatny :) wolę ciemniejsze kolory... no i nie jestem fanką błyszczyków za bardzo ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, ja również oczekiwałam ciemniejszego efektu :)

      Usuń
  2. ładny efekt, ale szkoda, że nie jest ciemniejszy :c

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w nowym katalogu dodali ciemniejsze odcienie, może się wtedy skusisz :)

      Usuń
  3. ja bardzo lubię błyszczyki z essence ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zamówiłam 4, teraz pozostaje mi czekać na kuriera :P

      Usuń
  4. Uwielbiam ten błyszczyk i lekkie mrowienie na ustach po jego nałożeniu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jaki kolor posiadasz? :)

      Usuń
    2. pink nectar ;) a jeśli chodzi o te menu to postępowałam zgodnie ze wskazówkami, które znajdują się na tej stronie: http://www.mateuszchomicki.pl/p/menu-rozwijane.html#.UeMMjaxIWz4

      Usuń
  5. Jeśli dobrze pamiętam, to mam gdzieś w domu taki błyszczyk z Avonu. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niezbyt przepadam za produktami Avon, miałam okazję sprawdzić ten produkt (koleżanka go miała), jednak wielkiego efektu on nie daje. Cena jednak też nie jest wygórowana, więc wydaje się okay :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hm.. myślę, że żaden błyszczyk nie powiększy ust jak po silikonie :P

      Usuń
  7. lubię kosmetyki z Avonu, ale jeśli chodzi o błyszczyk powiększający usta to tylko Sally Hansen :) najlepszy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Efekt mi się bardzo podoba!

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam ten błyszczyk tylko w innym kolorku. Niestety ja efektu mrowienia znieść nie mogę więc jeden oddałam siostrze a drugi wyrzuciłam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ogólnie ja jestem na nie. Bardzo nie lubię błyszczyków, mam wrażenie że mam sklejone usta... A ten aplikator? fuj, bardzo nie lubię pędzelków... ;P

    PS. masz śliczne usta :)

    OdpowiedzUsuń
  11. nie przepadam za blyszczykami i za mrowieniem;P ale ładnie wygląda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kto co lubi :) również podoba mi się efekt jednak mógłby być bardziej napigmentowany :)

      Usuń
  12. ten efekt mrowienia- mam mieszane odczucia ale może by mi to nie przeszkadzało:) podobno efekt powiększonych ust można otrzymać po nałożeniu błyszczyka tylko na środek ust :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jakiś czas temu miałam ten błyszczyk i byłam zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takim razie ciesze się, że Ci się podobał :)

      Usuń
  14. bardzo fajny aplikator, a i kolorek mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie się prezentuje na ustach :) Kolor świetny.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i każde dodanie do obserwowanych.
Dajecie mi przez to siłę by dalej pisać!

Staram się do każdej osoby zostawiającej komentarz wejść :)