Dziś recenzja produktu, którego dużo osób było ciekawa. Na wstępie pragnę zaznaczyć, jakie ja posiadam włosy - czyli na jakim typie włosa produkt był testowany. Moje kłaczki są wysokoporowate, falowano-kręcone, z tendencją do przesuszania oraz puszenia. Zapraszam!
*Opakowanie i pojemność: Produkt zamknięty jest w opakowanie wykonane z dość miekkiego plastiku które bez problemu można położyć "na głowie". Zamknięcie szamponu działa bez zarzutu, aplikator jest dobrze dobrany. Kosmetyk wygodnie leży w dłoni. Szata graficzna jest dość prosta.
*Zapach, kolor, konsystencja: Szampon ma konsystencje lejącą (przecieka przez palce w bardzo małym stopniu) koloru lekko pomarańczowego o wykończeniu perłowym. Wyraźnie czuć w nim dominacje mango. Zapach jest wyraźny lecz mimo to, świeży. Na włosach utrzymuję się dość długo.
*Co obiecuje producent + skład: Elastyczność, lekkość, jedwabista miękkość i połysk! Nawilżający szampon Balea zapewnia włosom zdrowie i promienny wygląd - od nasady aż po same końcówki. Rozpieść swoje suche włosy oferując im doskonałe nawilżenie: szampon nawilżający Balea Mango + Aloe Vera zapewnia zniszczonym i przesuszonym włosom zdrowy wygląd i niesamowity połysk - bez obciążania! Każdego dnia. Specjalna formuła pielęgnacyjna, ekstrakt z Mango i Aloe Vera zapewniają włosom i skórze głowy odżywienie i nawilżenie. Kompleks witamin B3 i prowitamin B5 odżywia, pielęgnuje i wygładza Twoje włosy. Szczególnie łagodna formuła bez silikonów. Produkt przebadany dermatologicznie. Szampon Nawilżający Mango + Aloe Vera jest produktem wegańskim.
*Moja opinia: Jest to pierwszy szampon dzięki któremu podczas mycia byłabym w stanie nie nałożyć odżywki! Podczas mycia szampon bardzo dobrze się pieni. Moje włosy po jego spłukaniu są gładkie, lśniące i dają tafle błyszczących włosów. Po wyschnięciu szampon dobrze dociąża włosy - rozprostowuję w miarę możliwości moje niesforne falo-loki. Włosy po nim nie puszą się oraz lepiej się układają. Zauważyłam również, że są bardzo dobrze nawilżone. Szampon pokochałam i nie jest to moja ostatnia butelka.
Znacie? Lubicie? Jakie są Wasze ulubione szampony?
Pozdrawiam! :)
czad! mamy ten sam typ włosa także podejrzewam, że mógłby i u mnie spisac się rewelacyjnie ;)
OdpowiedzUsuńzamawiaj! teraz, już w tej chwili! Jeśli jest tak jak mówisz to będzie idealny!
Usuńnie kuś mnie potworze :D ^^ bo zamówie, wiesz jak mnie łatwo złamać :D
Usuńbędę kusić, bo warto! Już już! Raz dwa! Na co jeszcze czekasz?!
Usuńtego szamponu jeszcze nie uzywalam ale balea uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńpolecam! :)
UsuńChętnie się na niego skuszę, ale dopiero jak wykończę zapasy :D
OdpowiedzUsuńpolecam polecam!
UsuńChyba się na niego zdecyduję jak skończę Garniera Ultra Doux ;)
OdpowiedzUsuńkoniecznie! :)
UsuńSpisuje się dobrze, warto się w niego zaopatrzyć:)
OdpowiedzUsuńtak, tak, tak! :)
UsuńTen zapach jest... uzależniający! ^^
OdpowiedzUsuńMam mleczko z tej serii i je ubóstwiam :) a jeśli dobrze pamiętam, to ten szampon też do mnie we wrześniu przyfrunie :D
P.S. nowy szablon jest przeuroczy :)
jestem ciekawa jak spisze się u Ciebie! :)
Usuńbardzo dziękuję za miłe słowa
Fajnie przeczytać o produkcie, który dopiero się kupiło :)
OdpowiedzUsuńczekam na Twoją opinie! :)
UsuńJuż po samym nagłówku wiedziałam,że go chcę! Mango uwielbiam, aloes też działa na mnie dobrze. Szkoda,że nie mam dostępu do kosmetyków Balea ,ehh:((
OdpowiedzUsuńa osiedlowe drogerie niemieckie? albo storny internetowe takie jak kokardi czy annacosmetics?
Usuńnie używałam,ale ciągle słyszę dobre opinie i będe musiałą w końcu sprawdzić na sobie :))
OdpowiedzUsuńsuper blog i ciekawe recenzje z pewnością bede zaglądać częściej,obserwuję!:))
koniecznie wypróbuj! :)
Usuńdziękuję za miłe słowa :)
ja moge tylko head&shoulders :(
OdpowiedzUsuńoj, a można spytać czemu?
Usuńto nie ja, tylko moja modelka;p
OdpowiedzUsuńoj faktycznie, bardzo przepraszam za pomyłkę ;)
UsuńZ chęcią bym go wypróbowała :) Na pewno przy następnych internetowych zakupach na niego spojrzę :)
OdpowiedzUsuńgorąco polecam :)
UsuńAle ładnie tu u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńA Balea marzy mi się, jednak jak na razie mam za dużo zapasów, żeby robić nowe zamówienia ;)
dziękuję za miłe słowa :)
Usuńhahah, znam niestety ten ból
Niestety nie miałam okazji używania kosmetyków tej marki.
OdpowiedzUsuńwiele straciłaś ;)
UsuńBardzo ładny nowy nagłówek:) Muszę w końcu sobie coś sprawić z Balea'i , tyle już pozytywnych opinii przeczytałam i jak co do czego przyjdzie to zawsze coś innego w moje ręce wpadnie i nie chcąc chomikować przekładam zakupy ;) Sądzę, że szampon i u mnie by się sprawdził, bo jak odpowiednio nie dociążę moich włosów to falować zaczynają sobie w różne strony ;)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję za miłe słowa! :)
Usuńznam to uczucie, znam aż za dobrze :)
Brzmi interesująco! :)
OdpowiedzUsuńPiękny nagłówek -taki delikatny, ale oko przyciąga :)
bardzo miło to słyszeć! :)
Usuńmówisz, że się nie robi siano? a jaki masz rodzaj włosów? :)
OdpowiedzUsuńjest na samej górze posta :)
Usuń"Moje kłaczki są wysokoporowate, falowano-kręcone, z tendencją do przesuszania oraz puszenia."
j a to jestem ułomna XD dzisiaj mam taki dzień - wykręciłam parę strasznie głupich numerów. aż wstyd mówic ;) swoją drogą, co to znaczy, że są "wysokoporowate"? :)
Usuńopowiadaj co tam porobiłaś! :)
Usuńw skrócie dobrze to ujęła BlondHairCare : "Na samym początku zaznaczę, że jest to najgorszy typ włosa jaki możemy sobie wyobrazić: kruchy, szorstki, łamliwy, rozdwajający się, matowy, puszący się, suchy, sztywny, widocznie jaśniejszy i wrażliwszy od zdrowych partii włosów. Posiadaczki włosów o niskiej porowatości to niesamowite szczęściary!".
Jeśli chcesz wiedzieć więcej, tutaj jest dalsza część Jej posta: http://www.blondhaircare.com/2013/03/wysokoporowate-wosy-jakie-one-sa.html
m.in.
Usuń1. Wiesz jak przy kasach są czasem takie metalowe rolki do przesuwania produktów? Jak płaciłam to spadły mi tam monety, które miałam podać kasjerce.
2. Ktoś się mnie pytał o ulicę i podałam złe instrukcje (w inną stronę)
3. A później jeszcze cos komuś opowiadałam i później sobie zdałam sprawę, że pomieszałam fakty z inną historią....
..................
dzięki za info o włosach :) Na tym małym zdjęciu, co je miałas poprzednio w niebieskim szablonie, to Twoje włosy wyglądały na całkiem normalne i ładnie. :)
także przepraszam, że się głupio pytałam. mam czasem takie dni. muszę ogarnąć stres. :)
Usuńhahaha, no czasami tak się zdarza! nie ma co się przejmować :).
UsuńWłosy na zdjęciu były wyprostowane i nałożona została na nie spora ilość jedwabiu.. niestety :D.
A co do pytania to dziś usłyszałam że "najgłupsze pytania to te niewypowiedziane". Bardzo się Cieszę, że w jakimś minimalnym stopniu mogłam odpowiedzieć na Twoje pytanie :).