*Opakowanie i pojemność: Produkt znajduje się w 75ml czarnej tubce, wykonanej z dość miękkiego plastiku. Aplikator jest dobrze dobrany - dziurka nie jest ani za duża, ani za mała. Zatrzask nie otwiera się niepożądany i możemy mieć pewność, że nie zrobi nam psikusa i nakremowane będą wszystkie rzeczy w torebce ;). Cała szata graficzna przykuwa uwagę.
*Zapach kolor konsystencja: Krem ma konsystencje średnio gęstą koloru białego. Zapach może nie do końca przypomina zebrane świeżo owoce natomiast jest świeży i przyjemny.
*Co obiecuje producent + skład
przepraszam za ten rozbłysk, niestety nie udało mi się zrobić zdjęcia aby on nie występował, mam nadzieję, że wszystko jednak jest w miarę czytelne |
*Moja opinia: Lekki, dość dobrze nawilżający, wydajny a co najważniejsze tani (ok.4zł!). Na plus przychodzi oczywiście zapach który jakiś czas po aplikacji utrzymuje się na dłoniach. Wchłania się dość szybko i u mnie pozostawia lekkie i przyjemne uczucie ściągnięcia. Kosmetyk ten nie jest żadnym odkryciem nie mniej jednak do skóry dłoni normalnej spisze się tak samo, jak krem po 10,15 czy 20zł. Chętnie wypróbuję inne wersje zapachowe po zdenkowaniu tego przyjemniaczka :).
Słyszałyście o tym produkcie, używałyście go?
Szata graficzna przykuwa uwagę.
OdpowiedzUsuńi to bazarkowy przyjemniaczek o kosmicznej cenie!
Usuńmi się opakowanie kojarzy z rosyjskimi Love2Mix :)
OdpowiedzUsuńcoś w tym jest :D
Usuńnie słyszałam o nim, ale recenzja brzmi kusząco, a ta cena... :D Może się skuszę!
OdpowiedzUsuńjak się skusisz to koniecznie daj znać!
UsuńCena świetna! uwielbiam takie zapachowe kremy do rąk :)
OdpowiedzUsuńcena powalająca :D
UsuńCzekałam na recenzję tego kremu :) iii... zachęciłaś mnie do zakupu! Tylko muszę używać w ukryciu, mój Mężczyzna nie znosi zapachu papai :D
OdpowiedzUsuńza takie pieniadze szkoda nie sprobowac! koniecznie daj znac jak sie spisuje u Ciebie!:)
UsuńA nie zostawia takiego tłustego filmu? Bo nienawidzę tego...
OdpowiedzUsuńNie jest to taki tłusty film, dłonie przez pewien czas są hm.. nailżone, nie umiem tego inaczej określić.
UsuńMiałam jeden krem do rąk z Verony - parafinową kurację, który zostawiał tłusty film i średnio byłam z niego zadowolona.
OdpowiedzUsuńszkoda, że się nie sprawdził :/
UsuńNigdy nie słyszałam o marce Verona. Fajnie, że się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńcoś czuję że ten zapach uwiódłby mnie od pierwszego niuchnięcia ;)
OdpowiedzUsuńjest bardzo ładny jednak nie wiem czy uwodzi :D
UsuńMówiąc odkrycie, chodziło mi o jego nadzwyczajne właściwości pielęgnacyjne, nawilżające, wydaje mi się, że nawilża tak samo, jak klasyczna wersja żelu. Dove ma to do siebie, że wszystkie kosmetyki tej firmy doskonale pielęgnują ciało:) Ale fakt mousse jest jakby delikatniejszy i tworzy niesłychanie przyjemną pianę na skórze:)
OdpowiedzUsuńzgadzam się :)
UsuńZupełnie nie znam tej firmy ale cena jest dość kuszącym aspektem tego kremu :)
OdpowiedzUsuńto trzeba przyznać ;)
UsuńMyślę, że się na niego skuszę. Zwłaszcza za taką cenę :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie daj znać jak się skusisz ;)
Usuńa ja nie używam kremów do rąk - tylko jak się smaruję ogólnie to przy okazji dłonie ;)
OdpowiedzUsuńo tej firmie, z której jest opisany przez Ciebie krem - nie słyszałam. Fajnie, że jestes z niego zadowolona. :)
powiem Ci, że gdyby nie wygrana w rozdaniu to również nie miałabym w swoim asortymencie kremu ;)
Usuńnie znam kompletnie:P
OdpowiedzUsuńnajwyższy czas poznać! :)
UsuńMmm, świetne połączenie zapachowe - Papaja i Grapefruit :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za obserwację mojego bloga :*
blog na poziomie więc dlaczego miałabym nie obserwować :)
UsuńJaki taniutki!:D
OdpowiedzUsuńnigdy o nim nie słyszałam, ale uwielbiam zapach papaji a do tego jeszcze mój ukochany grejpfrut :D muszę mieć ten krem!
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie jak pięknie musi pachnieć ;) Nigdy nie miałam kremu do rąk z tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
nie znam tego kosmetyku ale zapach an pewno ma obłedny
OdpowiedzUsuńnie znam tej firmy, a łapki mam dość suche, więc używam zwykle bardziej treściwych i konkretnie nawilżających :)
OdpowiedzUsuńNie znam go w ogole. Ale nie lubię "ściągniętych" dłoni, więc pewnie próbować nie będę:)
OdpowiedzUsuńKuszą mnie te kremy do rąk z Verony, ale w żadnym sklepie ich nie widziałam :(
OdpowiedzUsuń