sobota, 21 września 2013

SEPHORA, PALETA KOREKTORÓW - RECENZJA

Witajcie! :) I już prawie miesiąc za nami, powoli zaczynam przestawiać się na prace, odpuszczając odpoczynek, jednak idzie mi to mozolnie. A jak jest z Wami? :)


*Opakowanie i pojemność: Korektory zamknięte są w klasycznym, eleganckim i prostym opakowaniu o pojemności 3,6g. Niestety, opakowanie brudzi się w zastraszająco szybkim tępię, to samo dotyczy rys


*Aplikator: Do zestawu dołączony był niewielki pędzelek. Niestety zostawia smugi i jest zbyt mały (jeśli chodzi o tuszowanie cieni pod oczami). Dużo lepiej pracuje mi się palcami.


*Konsystencja: Korektory są bardzo dobrze napigmentowane. Kolory są odpowiednio dobrane i mieszając, łatwo uzyskać potrzebny nam odcień.


1. nude - Podstawowy, jasnobeżowy kolor do zakrywania niedoskonałości. Ładnie wtapia się w skórę. Bardzo dobrze kryje, jednak gdy przejedziemy po nim dłonią, ściera się.
2. leaf - Miętowo-zielony korektor redukujący zaczerwienienia. Słabo wtapia się w skórę, przez co nieestetycznie się odznacza. 


3. lilac - Pastelowo różowy korektor mający za zadanie rozświetlić nam okolice oczu. Niestety ten odcień różu nie współgra z moim kolorem skóry. Po nałożeniu wyglądam na chorą. Jednak bardzo dobrze rozświetla te okolice, dając wrażenie wypoczętych oczu.

4. sandy - Ciemniejszy beż, mający również zakrywać niedoskonałości. Jak w przypadku nude, dobrze wtapia się w skórę, bardzo dobrze kryje, jednak szybko się ściera.


*Podsumowując: Paleta jest dobrze wykoana, jednak nie powaliła mnie na kolana. Liczyłam na łatwiejszą współpracę i lepszą trwałość. Dodatkowo pędzelek, który można z miejsca sobie odpuścić. Trzeba jednak przyznać, iż produkt jest bardzo wydajny a jego opakowanie pod względem praktycznym spełnia swoją role.


Znacie? Lubicie? Jakie są Wasze ulubione korektory?

Ps. Bardzo dziękuję za 80 obserwatorów! Uśmiech sam pojawia się na twarzy a motywacja do pracy rośnie! Buziak! :)

17 komentarzy:

  1. Czyli rewelacji nie ma...ja właśnie szukam jakiegoś dobrego korektora :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja również nie trafiłam jeszcze na "tego jedynego" :P

      Usuń
  2. perfect jumbo concealer lioele uzywam ;) dla mnie idealny.

    OdpowiedzUsuń
  3. ehh..., nie lubię tych kosmetyków Sephory :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest to mój pierwszy kosmetyk sephorowski i nie zrobił na mnie wrażenia :/

      Usuń
  4. Rozglądam się za taką właśnie, wielozadaniową paletą. Myślę nad tą Sephorową i nad tą z Wibo. Mam nie lada zagwozdkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ostatnio przyglądałam się tej z Wibo, jednak po tej palecie, mam mieszane uczucia ;)

      Usuń
  5. Z kolorówki Sephory mam tylko ich kredki do oczu i uważam, że są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. takie kremowe konsystencje są ogólnie cięższe w współpracy. Jeśli chodzi o korektor typowy na niedoskonałości skóry to mogę polecić Mac studio finish.

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam okazje używać jej u koleżanki, niestety nie polubiłyśmy się .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. żałuję, że ja jej nie przetestowałam przed zakupem :)

      Usuń
  8. Cześć:*
    Zapraszam Cię do siebie na konkurs!
    Liczę na Ciebie:*


    U MNIE WYGRASZ TANGLE TEEZER!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja posiadam ten korektor z collection 2000 i on sprawdza mi sie do wszystkiego.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i każde dodanie do obserwowanych.
Dajecie mi przez to siłę by dalej pisać!

Staram się do każdej osoby zostawiającej komentarz wejść :)